jak już kiedyś wspominałam, nie jestem szczególną fascynatką kolorowych wnętrz. Ale.. nigdy nie mów nigdy! Trzeba powiedzieć, że mocny kolorystyczny akcent potrafi zdziałać cuda:) Ożywia, intryguje, jest zabawny i zadziorny. A już najlepiej wygląda tam, gdzie nikt się go nie spodziewa. I wtedy nawet mi się podoba:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz